czwartek, 27 czerwca 2013

Krzyżykami ... chyba już wiadomo :) cz III

To zabawne proponowałyście różne zwierzaczki ale żadnego nie mogłam sie dopatrzeć, dopóki pewnego ranka siedząc jeszcze na wpół przytomna patrzyłam na ramę, wypatrzyłam i myszkę i ptaszka :D

Teraz to już chyba będzie wiadomo cóż to za stworek :D


Nigdy nie myślałam że haftowanie krzyżykami może sprawić tyle radochy :D
Mam kilka fajnych maleńkich wzorków i nie mogę doczekać się kiedy je zacznę.
Żabka jest haftowana bez ściągi , jedynie ze zdjęcia i staram się po swojemu dopasować kolory.

13 komentarzy:

Danka Witkowska pisze...

Haha,ta żabka już się do mnie uśmiecha.Z pewnością wyjdzie z tego fajne cudeńko.Pozdrowionka zostawiam na kolejny dzień:)

Agata pisze...

Emka, jakaż Ty zdolan kobieta jesteś ! Cudna żaba :-)

Lucy pisze...

po tym poznać mistrza ...nigdy bym nie zrobiła nic bez wzornika
...a kiedy pokażesz te cuda z denek?

Unknown pisze...

Chylę czoła. Ja muszę mieć wzór.

Unknown pisze...

Fajna zabka :-)

Unknown pisze...

haha ,żabka;))Henryk Sawka haftu krzyżykowego;)On tak rysuje,ze długo nie wiadomo co t będzie;)Podziwiam Cię,że haftujesz ją bez wzoru,musisz mieć olbrzymią wyobraźnię i masę zdolności.Jest piękna i urocza i czekam na całość;)

Emka pisze...

Dziewczyny dziękuję za tak miłe słowa. Wzór to ja mam tylko nie jest zbyt wyraźny i jak się pogubiłam z kilkoma krzyżykami to już teraz muszę improwizować :D Poza tym nie mogę zrobić takiej samej :D Na koniec pokażę fotkę jaką się posługuję :)

weronkaa84 pisze...

Fantastyczna żaba:) Podoba mi się również dlatego, że tak nazywa mnie mąż;)

Unknown pisze...

Super zaba! Ze wczesniej na to nie wpadlam:)

Renka pisze...

Super żabka:)
Uroczo będzie wyglądać w całej okazałości.
Pozdrawiam serdecznie:)

GaleriaZośki pisze...

Piękne i smakowite rzeczy tworzysz.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie Zosia.

Gosia pisze...

Bardzo ładna żabulka, a jak wiem jeszcze, że bez wzoru tym bardziej podziwiam

Emka pisze...

Bardzo się cieszę że żaba się podoba, na razie mam sporo innej pracy to żabka czeka ale jak się uporam to znów do niej wrócę :)