Witam Was serdecznie po przerwie wakacyjnej.
Przedstawiam Żabę którą męczyłam strasznie długo i która nie była łatwa ze względu na brak schematu. Za wzór posłużyła mi fotka z netu i wydruk, gdzie nie powiem ale miejscami zlewało mi się wszystko i musiałam improwizować :)
Oto moja wersja Żaby
Posłużyłam
się tym obrazkiem ( by Pamela Kellogg), ale z braku cierpliwości przy
zaroślach i reszcie puściłam wodze fantazji i wyszywałam już bez pomocy
:)
8 komentarzy:
Emko kochana ta żabcia jest cudna,wygląda tak ślicznie ,że nie mogłam oczu od niej oderwać .Cóż ja uwielbiam takie prace i techniki którymi się nie zajmuję i ich nie umiem, a szkoda bo zrobiłabym sobie taką żabulkę:)Pozdrowionka:)
Czapki z głów;)Zrobić coś haftem krzyżykowym,bez schematu,to chyba nie jest łatwa sprawa;)Tobie ta żabcia wyszła urocza,ale Ty masz zmysł artystyczny,więc cóż w tym dziwnego;))
Dobrze,że jesteś,wracaj tutaj częściej;)
marzenko, improwizuj nadal, bo świetnie Ci to wychodzi :)
A Dorka lubi zielony, oj lubi :)))))
Zabcia wyglada swietnie w calej okazalosci:)
Emus kochana, piekna zabka, powiem Ci,ze Twoja bardziej mi sie podoba od oryginalu, wlasnie te zarosla daja fajny efekt .Pozdrawiam :)
Dziękuję Wam za miłe słowa, motywujecie mnie do dalszych prac :D Myślę nad kolejnym obrazkiem.
Przecudna żabunia :)
Bardzo fajna i oryginalna żaba. Gratuluję zapału do haftu bez dokładnego wzoru.
Prześlij komentarz