czwartek, 26 grudnia 2013

W tym roku inaczej.

Nie znam żadnych legend i przesądów związanych z choinką, ale jakoś tak dziwnym trafem u mnie się dzieje, że jak choinka nie zmienia ozdób to i w życiu nic się nie zmienia. Postanowiłam coś z tym zrobić. Pozostawiłam jedynie kilka ozdób z poprzednich lat, a cała reszta nowa i z innej bajki.
 Zobaczymy co to przyniesie :)

Ozdoby które dostałam od Lucynki i Ewy też się znalazły na mojej nowej choince :)







Jak Święta to pełna gala, moja dziewczynka też musiała ładnie wyglądać :D




3 komentarze:

Katarzynka pisze...

Ślicznie :)

Gosia pisze...

Wspaniała choinka, bardzo oryginalna a psiunkowi do twarzy w czerwonym :))

Lucy pisze...

ale czaderski pomysł ...świetnie to wygląda