środa, 13 marca 2013

Wazonik "black or white"

Coś z niczego. 
Miał być mały kursik ale zdjęcia gdzieś przepadły bez echa. :/
Tak więc pozostaje wyjaśnić to i owo. 
Podstawą jest butelka plastikowa i ręczniki papierowe. Podobnie jak w choince z papieru, papier skręcony i przyklejony do butelki . 
Nie mogłam się zdecydować w kwestii wykończenia, mógł pozostać biały , mógł być w kolorze ciemnego brązu, a padło na czarno grafitowy. Efekt końcowy jest całkiem fajny, mieni sie odcieniami, a dodatkowo jeden z odcieni połyskuje drobniutkim pyłkiem podobnym do brokatu. Tego efektu nie potrafię uchwycić na zdjęciu. Całość w realu wygląda troszkę jak z kamienia wulkanicznego, akurat takie porównanie przyszło mi do głowy gdyż przypomina mi to pocisk wulkaniczny jaki przytargałam z Wezuwiusza:D
Muszę zrobić kolejny wazonik, bo mam pomysł na inną strukturę :)




3 komentarze:

Unknown pisze...

Ciekawy pomysl! Ja tez zrobilam dwa wazoniki czarno biale. Juz niedlugo je opublikuje:)

Unknown pisze...

Ty wiesz ,że ja kocham takie pomysły:))Czarny wygląda odjazdowo.Proste i eleganckie;)Powiedz tylko w jaki sposób robisz takie równiutkie ruloniki?Mnie co jeden to innej grubości wychodzi;(

Emka pisze...

:D
Ilonka wklejam wyjaśnienie w kursik